Tytu³: Nie milczeæ o Wo³yniu - By³o sobie miasteczko Wiadomo¶æ wys³ana przez: Marian Sierpieñ 16, 2010, 08:33:08 Link do rozmowy z Rzeczpospolitej, która ukaza³a siê w dniu premiery telewizyjnej.
http://www.rp.pl/artykul/2,332530.html Nie milczeæ o Wo³yniu Piotr Zychowicz 11-07-2009, ostatnia aktualizacja 11-07-2009 06:56 Ukraiñcy ostrzeliwali ¶wi±tyniê, przez okna wrzucali granaty, wreszcie j± podpalili - mówi Maciej Wojciechowski, filmowiec dokumentalista ¼ród³o: Rzeczpospolita Wspó³autor filmu „By³o sobie miasteczko” · 66. rocznica mordu na Wo³yniu Rz: Co siê sta³o 11 lipca 1943 roku w Kisielinie? Maciej Wojciechowski: To samo co w oko³o 100 innych miejscach na Wo³yniu. Tego dnia dosz³o do apogeum masowych morderstw Polaków pope³nionych przez nacjonalistów ukraiñskich. W Kisielinie UPA zaatakowa³a ko¶ció³ w czasie mszy. Wierni podjêli desperack± obronê i budynek zamieni³ siê w oblê¿on± twierdzê. Ukraiñcy ostrzeliwali ¶wi±tyniê, przez okna wrzucali granaty, wreszcie j± podpalili. Zginê³o 99 osób, w tym dzieci. O tej tragedii w pañskim filmie „By³o sobie miasteczko” opowiada jedna z osób, które bra³y udzia³ w obronie. To pani Aniela Dêbska. W filmie wystêpuj± równie¿ inni cz³onkowie rodziny Dêbskich (m.in. znany kompozytor Krzesimir), która mieszka³a w miasteczku od lat i pad³a ofiar± zbrodni. Ci jej cz³onkowie, którzy prze¿yli, musieli opu¶ciæ rodzinne strony, zreszt± tak jak wszyscy mieszkaj±cy w Kisielinie Polacy. Pojecha³ pan do Kisielina i rozmawia³ z jego mieszkañcami. Spotka³ siê pan z wrogo¶ci±? Wprost przeciwnie. Ludzie chêtnie opowiadali i z nostalgi± wspominali „polskie czasy”, gdy ¿y³o siê im lepiej ni¿ teraz. W Kisielinie wspó³¿ycie miêdzy Polakami a Ukraiñcami uk³ada³o siê znakomicie. Ci ludzie odwiedzali siê nawzajem, po¿yczali sobie ró¿ne rzeczy, u¿yczali sobie studni. Skoro na Wo³yniu panowa³a taka sielanka, to dlaczego w 1943 roku ukraiñscy s±siedzi wymordowali polskich? Czê¶æ Ukraiñców by³a zapewne zastraszona przez UPA, która w drobiazgowy sposób zaplanowa³a zbrodniê. Przypominam, ¿e ludzie, którzy pomagali Polakom, byli mordowani. Czê¶æ zabójców chcia³a wej¶æ w posiadanie nale¿±cych do s±siadów przedmiotów. Czê¶æ by³a za¶lepiona has³ami nacjonalistycznymi. To nie t³umaczy straszliwego okrucieñstwa. Rzeczywi¶cie. Znam na przyk³ad relacjê o tym, jak na oczach matki upowcy obciêli ch³opakowi genitalia i wepchnêli je w usta kobiety. Takich historii s± tysi±ce. Tego siê nie da wyt³umaczyæ. Czy ofiary i ich potomkowie s± usatysfakcjonowani stanowiskiem, jakie w sprawie ludobójstwa na Wo³yniu zajmuje pañstwo polskie? Nie. S± rozgoryczeni i maj± poczucie, ¿e ta sprawa jest przemilczana. Ci ludzie wci±¿ czekaj± na jasne potêpienie tego ludobójstwa. Na to, a¿ z³o zostanie nazwane po imieniu. Tej sprawy nie mo¿na po¶wiêcaæ na o³tarzu dobrych relacji z Ukrain±. Relacje te bêd± bowiem dobre tylko wtedy, gdy bêd± oparte na prawdzie. Dokumentalny film „By³o sobie miasteczko” zosta³ wyemitowany w sobotê, 11 lipca o 12.00 w TVP 1 Rzeczpospolita Tytu³: Odp: Nie milczeæ o Wo³yniu - By³o sobie miasteczko Wiadomo¶æ wys³ana przez: Marian Pa¼dziernik 31, 2012, 17:05:59 .
Pomniki, tablice, znicze i muzyczne obrazy po¶wiêcone Polakom, którzy ¿yli dla Polski; zmarli, polegli lub zostali zamordowani za Polskê . Autor filmu: W³adys³aw Pitak >>> zobacz film >>> http://rodowy.pl/video/Polakom.wmv (http://rodowy.pl/video/Polakom.jpg) . Tytu³: Odp: Nie milczeæ o Wo³yniu - By³o sobie miasteczko Wiadomo¶æ wys³ana przez: Agnes Lipiec 06, 2013, 08:13:00 Ukraiñcy prosz± Sejm: nazwijcie rze¼ wo³yñsk± ludobójstwem
Do marsza³ek Sejmu Ewy Kopacz adresowany jest list podpisany przez 148 ukraiñskich pos³ów, którzy prosz± o to, by polski Sejm uzna³ rze¼ wo³yñsk± za ludobójstwo. Dotychczas Ukraiñcy sprzeciwiali siê okre¶laniem w ten sposób wydarzeñ z 1943 roku. Ukraiñscy pos³owie pisz±, ¿e prawda o ofiarach rzezi: "Bia³orusinach, Polakach, ¯ydach, Cyganach, Rosjanach i Ukraiñcach" (w takiej kolejno¶ci) musi byæ utrwalona je¶li przyja¼ñ polsko-ukraiñska ma byæ trwa³a. Przestrzegaj± te¿ przed nastrojami "ksenofobicznymi i neonazistowskimi na Ukrainie". List podpisali deputowani Partii Komunistycznej i rz±dz±cej Partii Regionów. |